niedziela, 14 lutego 2016

Agnieszka Lingas-Łoniewksa - "Skazani na ból"

 Znów zostałam zmiażdżona przez tę autorkę. Nie jestem fanką romansów, szczególnie tych, które są do siebie bardzo podobne. Jednak ta autorka, jako jedna z nielicznych potrafi przyciągnąć moją uwagę tak, że chłonę jej książki w przeciągu jednego, góra dwóch dni. Ba! Ona potrafi wycisnąć ze mnie łzy! A to znaczy już dużo.
 W książce "Skazani na ból" mamy zetknięcie się całkiem innych światów. Z jednej strony grupa skinheadów, z drugiej dziewczyna z dobrego domu.
 Pewnego razu Amelia wychodząc od ucznia któremu udzielała korepetycji z gry na gitarze zostaje napadnięta przez grupkę mężczyzn. Na szczęście w okolicy był ktoś, kto to usłyszał, był w stanie pomóc dziewczynie i skopać cztery litery bandziorom. Dziewczyna jest bardzo wdzięczna Aleksowi za pomoc, nie chce myśleć co mogło się stać gdyby nie udzielił jej pomocy. Ich spotkanie owocuje w uczucie. Chłopak na początku nie zbyt chce mówić o swoich uczuciach do dziewczyny. Jako dziecko nie zaznał miłości w rodzinie, trzymał ludzi na dystans. Jego najlepsi kumple byli jego rodziną. Ich najlepszym zajęciem było bicie, a raczej katowanie "brudnej" rasy.
 Po czasie Amelia i Aleks zostają parą. Oboje zaczynają się otwierać na wyznania. Amelia mów mu o swojej przeszłości. O tragedii, która spotkała jej rodzinę. Opowiada o wypadku który spowodowała pod wpływem używek pochłoniętych na imprezie. Za swoją głupotę zapłaciła najwyższą cenę. Jej opiekuńczy brat stracił życie. Jednak to nie jest jedyna rzecz jaką dziewczyna skrywa. Ta może poważnie wpłynąć na dalsze losy zakochanych.
 Znajomi Aleksa ją zaskoczeni jego zmianą. Znają do od dawna, wiedzą jaką miał przeszłość, jak wyglądało jego dzieciństwo. Cieszą się i nie mogą uwierzyć w to, że ich kumpel znów się uśmiecha. Są również zachwyceni Amelią, bardzo ją lubią i akceptują.
 Jest jednak jeden problem - rodzice Amelii. Bardzo ją kochający i martwiący się rodzice. Długo trwa zanim dziewczyna im o wszystkim powie. Jednak nie zdążyła, bo prawda sama wyszła na jaw. Zostali nakryci przez ojca dziewczyny. Rodzicom nie przeszkadzało to, że ich córka ma chłopaka. Głównym problemem jest jego ideologia. Proszą córkę, aby zakończyła tę znajomość, jednak ona nie ma zamiaru tego robić. Musi z nim porozmawiać i coś wyjaśnić. Jednak to również się jej nie udaję, bo wyprzedzają ją znajomi Aleksa, Dowiadują się prawdy, która skreśla dziewczynę na ostatnie miejsce. Czy miłość wytrwa wszystko? Warto się dowiedzieć.
 Jedyne co mnie zasmuciło to to, że książka jest troszkę przewidująca. Jednak niesamowicie opisane w niej uczucia, nutka miłosnej magii daje ogromny plus i rekompensuje moje małe rozczarowanie. Autorka w przepiękny sposób potrafi opisywać to co czują jej bohaterowie. Czytanie jej książek jest bardzo wciągające. Jeśli się już zacznie trudno się oderwać od stron.
Moja ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz